Rak prostaty to drugi po raku płuc nowotwór siejący spustoszenie wśród mężczyzn. A przecież wcześnie wykryty jest całkowicie wyleczalny."Podstawą jest przełamanie wstydu związanego z wizytą u lekarza i lękiem przed badaniem - tłumaczy Koordynator Oddziału Klinicznego Urologii w Szpitalu Miejskim, dr n.med. Zbigniew Purpurowicz. " Z mojego doświadczenia wynika, że te dwie sprawy powstrzymują mężczyzn przed odwiedzeniem specjalisty. A to sprawia, że schorzenie jest diagnozowane zbyt późno". Aby przełamać tematy tabu i zmierzyć się z problemem Fundacja "Skrzydła Anioła" wraz z Miejskim Szpitalem Zespolonym w Olsztynie po raz drugi zorganizowała akcję pt. "Prosta(ta) sprawa" włączając się w światową listopadową kampanię społeczną pt. "Movember" czyli "Wąsopad". "Wąsy to symbol męskości" - przekonuje dyrektor szpitala miejskiego, Joanna Szymankiewicz-Czużdaniuk. " I te wąsy stały się symbolem, żeby tę męskość sprawdzić. Trzeba pamiętać, że wczesne wykrycie nowotworu daje niemal stuprocentową szansę na wyzdrowienie". "To są te ścieżki, które trzeba wydeptywać, żeby świadomość mężczyzn się poprawiała, ona przełoży się na to, że z czasem nie liczba zachorowań, bo na nią nie mamy wpływu, ale śmiertelność z powodu chorób się zmniejszy" - mówil prof. Marek Rosłan Kierownik Oddziału Klinicznego Urologii. 

W tym roku pulę darmowych badań dla mieszkańców miasta zwiększono ponad 3-krotnie - ze 130-tu do 400-tu.Z bezpłatnych badań, polegających na pobraniu i analizie krwi może skorzystać czterystu pierwszych mężczyzn. Wystarczy zgłosić się do Laboratorium Miejskiego Szpitala Zespolonego przy al. Niepodległości 44 z zapuszczonym, namalowanym albo przyklejonym wąsem i podać hasło "Prosta(ta)sprawa". Po wyczerpaniu limitu badanie kosztuje 28 zł.